ŚWIATOWY DZIEŃ CZEKOLADY
12 kwietnia i 7 lipca i 4 września
- Czekolada świętuje swój dzień kilka razy w roku, stąd te trzy daty:12 kwietnia, 7 lipca i 4 września.
7 lipca obchodzimy Światowy Dzień Czekolady i tę uroczystość świętuje się co roku z okazji rocznicy wprowadzenia czekolady do Europy. Z kolei największa w Polsce marka czekoladowa E. Wedel Dzień Czekolady obchodzi 4 września, aby pielęgnować historię i tradycję zapoczątkowaną przez rodzinę Wedlów(Karol Wedel podał pierwszą filiżankę pitnej czekolady gościom cukierni przy ulicy Miodowej w 1851 roku).
Wyroby E. Wedel, a szczególnie czekolada, stają się tak popularne i cenione, że na rynku szybko zaczynają pojawiać się falsyfikaty. Chcąc zabezpieczyć swe wyroby przed próbami podrobienia, Emil Wedel postanawia składać swój odręczny podpis na każdej tabliczce czekolady. Z czasem podpis “E. Wedel” staje się znakiem rozpoznawczym marki. Sygnatura tak mocno wpisuje się w historię firmy, że po dziś dzień z powodzeniem funkcjonuje jako jej logo.
- Statystyczny Polak zjada ponad 5 kg wyrobów z kakao rocznie.
- Początków kakaowej przekąski należy szukać w Ameryce Łacińskiej, ok. 4000 lat temu.
- Ziarna kakaowca dopiero w XV wieku przywiózł do Europy Krzysztof Kolumb z jednej ze swoich wypraw. Następnie minąć musiało kilkaset lat, zanim w Niemczech powstała pierwsza tabliczka czekolady. Co więcej, oprócz tego, że jest pyszna, czekolada spożywana w umiarkowanych ilościach może również mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Badania wskazują, że substancje zawarte w czekoladzie pozytywnie wpływają na układ krążenia i pracę mózgu.
Danuta Wawiłow Zapach czekolady
Przyszedł do nas wujek Władek,
przyniósł wielką czekoladę,
z orzechami, z rodzynkami,
w pięknym pudle z obrazkami.
Jeśli będę grzecznie siedzieć,
dadzą mi ją po obiedzie…
Choć zamknięta jest szuflada,
wszędzie pachnie czekolada.
Układanki chcę układać –
wszędzie pachnie czekolada.
Gdy na nowy rower wsiadam –
wszędzie pachnie czekolada.
Kiedy z lalką sobie gadam –
wszędzie pachnie czekolada.
Czy ktoś może mi powiedzieć,
kiedy będzie po obiedzie?
Bo nie mogę żyć w spokoju,
gdy ten zapach jest w pokoju!
Książki z motywem czekolady
Książka dla małych i dużych łasuchów! Poczuj czekoladowy smak niezwykłej przygody!
Ulubiona lektura z dzieciństwa w nowym doskonałym tłumaczeniu Michała Rusinka.
Mmm… A gdyby tak, choć przez chwilę, móc znaleźć się w krainie płynącej CZEKOLADĄ? Z tą książką to możliwe! Spieszcie się, bo Willy Wonka właśnie otwiera drzwi swojej słynnej fabryki czekolady. Jeśli zakradniecie się po cichu, możecie wejść tam z Charliem i pozostałą czwórką szczęściarzy – dzieciaków, które wygrały Złote Losy. Co czeka w środku tajemniczej fabryki? Puszyste, bąbelkowe wodospady, słodycze z telewizora czy najzdrowsza na świecie witaminolada… Aż cieknie ślinka! Ale czy to na pewno raj dla łasuchów? Przekonajcie się sami! Jedno jest pewne – ta wycieczka odczaruje życie Charliego na zawsze!
15 znakomitych opowiadań o tym, co w życiu najważniejsze.
Zbiór opowiadań dla dzieci w wieku 11–15 lat – o tym, co w życiu najważniejsze: o przyjaźni, szacunku, sprawiedliwości, odwadze, wolności, ale też optymizmie, życzliwości, pokojowym nastawieniu do świata…
Autorami piętnastu opowiadań (o każdej z piętnastu wartości) są laureaci Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren, organizowanego przez Fundację ABC XXI Cała Polska czyta dzieciom.
“Moc czekolady. Opowieść o Wedlach i czekoladzie”
Książka dla dzieci i młodzieży opisująca pasjonującą historię rodziny Wedlów i powstania słynnej, istniejącej do dziś fabryki słodyczy.
Książka o sile wyobraźni i pracowitości trzech pokoleń rodziny Wedlów, którzy z małej cukierni stworzyli nowoczesne czekoladowe imperium. Bolesław Prus i Henryk Sienkiewicz bywali w ich pijalni czekolady, a Zofia Stryjeńska projektowała opakowania wedlowskich słodyczy.
Zapraszamy na porcję pasjonującej historii z dodatkiem kilku smacznych czekoladowych tabliczek.
“Wedlowie. Czekoladowe imperium”
Chyba każdy słyszał o marce Wedel, słynącej z produkcji wyśmienitej czekolady. Jeżeli chcesz poznać historię firmy i dowiedzieć się, jak powstała jedna z najsłynniejszych marek cukierniczych, sięgnij po “Wedlowie. Czekoladowe imperium,” autorstwa Łukasza Garbala.
Wszystko zaczęło się w 1851 roku, kiedy Carl Wedel przyjechał z Berlina do Warszawy i otworzył swoją pierwszą cukiernię, która znajdowała się przy ulicy Miodowej. Przedstawiciele kolejnych pokoleń, w osobach Emila, a później Jana Wedla, zmienili cukiernię w prężnie funkcjonującą fabrykę, która osiągnęła niesamowity sukces. I to nie tylko finansowy. Dla wielu Polaków marka Wedel stanowi synonim wyśmienitego smaku.
Rodzina Wedlów “wrosła” w warszawski krajobraz, angażując się sercem i portfelem w sprawy Polaków. Dynastia uznawała się za Polaków z wyboru. Wedlowie chętnie korzystali z nowych technologii i innowacyjnych rozwiązań. Przyszło im jednak żyć w specyficznych czasach. Sytuacja społeczna się zmieniała – kobiety walczyły o swoje prawa, robotnicy strajkowali, a do tego wybuchła wojna. Wojna, która zmieniła wszystko. Czytając książkę Garbala można się przenieść do XIX wieku, do dawnych manufaktur czekolady, przy okazji poznając kawałek polskiej historii.
Masz ochotę na więcej słodkich historii? Polecamy sięgnąć po książkę “Czekolada” napisaną przez Joanne Harris. Lub też po książkę z przepisami na desery i napoje, o tym samym tytule.
“Bajka pachnąca czekoladą”
Historię opowiada nam Emilian Apla, urodzony w bibliotece bibliotekarz. A jest to opowieść o sklepie z czekoladą prowadzonym przez pewne małżeństwo: Hilarię i Balbina Andruszko. W dniu urodzin Balbina, jego żona oznajmia, że jadą w dawno wymarzoną podróż dookoła świata. Tylko co zrobić ze sklepem? Odpowiedź daje im Baba Porada. Każdy chętny musi kupić czekoladę i zjeść ją dopiero po 48 godzinach. Udaje się tylko jednej osobie. Dlaczego? O tym trzeba przeczytać.
“Czekoladki dla Prezesa”
Olbrzymia dawka humoru, szczyty urzędniczych absurdów opisanych w mistrzowskim stylu.
Zbiór wszystkich opowiadań Sławomira Mrożka, których głównym bohaterem jest Prezes, a towarzyszą mu różni skromni współpracownicy jak Referent, Księgowy, Magazynier, Kasjer, Radca. Przeczytamy o Kanceliście, który w akcie rozpaczy po tym, jak rzuciła go narzeczona, decyduje się na wyprawę w celu Uporządkowania Spraw Niezałatwionych, o próbie nawiązania kontaktu ze zmarłym Kancelistą, z którego śmiercią zniknęły wszystkie pieniądze, o zatrudnieniu emeryta, żeby udawał na cokole pomnik Mickiewicza, o tym, czy Prezes był już w Starożytności i nazywał się Prezus…
Wspaniałe przykłady efektywnego współdziałania ludzi szanujących autorytet (Prezesa) i starających się rozwiązywać skutecznie problemy (Prezesa).